Pozornie proste, a budzi tyle wątpliwości. Myślisz, że posiadasz skórę tłustą, a wciąż są na niej suche skórki? Jest sucha, a po paru godzinach się błyszczy? Bardzo często słyszę od klientek: "ja w sumie do końca to nie wiem jaką mam cerę". Albo słyszę błędne stwierdzenie: "ja mam cerę naczynkową".
Na początku rozróżnijmy słowo CERA, a SKÓRA, ponieważ nie zawsze należy używać tego jako synonim. Istnieją 4 rodzaje CERY, które są uwarunkowane genetycznie: normalna, sucha, tłusta i mieszana, natomiast inne cechy takie jak np.: naczynkowa, wrażliwa, odwodniona, dojrzała, trądzikowa, atopowa, z przebarwieniami itp., to są typy SKÓRY, które mogą występować w każdym rodzaju cery i są nabyte, przez np. nieodpowiednią pielęgnację, dietę, przebyte choroby, hormony, uczulenia, wpływ środowiska i warunków atmosferycznych.
Jak więc prawidłowo opisać rodzaj cery?
Na przykład mówiąc: mam cerę tłustą, z podtypem skóry naczynkowej. Albo: posiadam skórę trądzikową, a cerę mieszaną.
Brzmi skomplikowanie? Spokojnie! Zaraz się wszystko rozjaśni.
Najlepszym momentem do określenia rodzaju cery jest poranek, kiedy skóra jest wypoczęta, bez kolorowych kosmetyków. Wtedy widzimy czy się błyszczy lub czy jest matowa, albo sucha jak rodzynek. Natomiast stan skóry, to wszystkie mankamenty, które Was drażnią, np. naczynka, trądzik, przebarwienia itp.
Jest często mylona ze skórą odwodnioną. Jaka jest więc różnica? Cerę suchą dostajemy w genach, po rodzinie, natomiast do skóry odwodnionej przyczyniamy się sami i może ona wystąpić w każdym innym rodzaju cery, na przykład, kiedy używamy przesuszających specyfików, jak np.: spirytus salicylowy, alkohol, mocne kwasy, częste peelingi, wysuszające maści punktowe, agresywne detergenty do mycia lub pozostawiamy płyn micelarny na twarzy i nie zmywamy go (proszę nie róbcie tak!).
Poniżej "objawy" cery suchej:
Natomiast skóra odwodniona daje podobne objawy, ale to efekt przejściowy i wystarczy wzmocnić barierę naskórkową, a odwodnienie minie.
Ja niestety jestem posiadaczką takiej cery. Wielokrotnie było mi głupio jak np. w autobusie przykładałam bibułkę jednorazową do twarzy i ludzie się dziwnie patrzyli. Często też znajomi pytali: "co Ty robisz?" a ja z uśmiechem: Odtłuszczam się! Jezu jakie to jest upierdliwe! Pocieszam się tym, że będę miała mniej zmarszczek na starość...
A teraz opis tej cery:
Dużo minusów i jeden mały plusik!
I tutaj nie mylić z takim zjawiskiem jak: skóra napięta z odwodnienia, ale tłusta. Nie, to nie jest wtedy cera mieszana. To jest skóra z rozregulowaną pracą gruczołów łojowych i do tego przyczyniliśmy się sami. Jak? A no np. mamy cerę tłustą, więc ją na siłę matowimy i wysuszamy.
I jak? Umiesz już określić swój rodzaj cery i podtyp skóry?
O skórze normalnej nie będę pisać, ponieważ jad zazdrości się tu przeleje...
Rodzaj cery jest zapisany w naszych genach, więc starajmy się normalizować pracę gruczołów łojowych za pomocą odpowiednich kosmetyków, albo dbać o jej nawilżenie, pamiętając o tym, żeby nie pozostawiać płynów micelarnych na skórze, używać delikatnych detergentów do mycia i dobrych kremów do pielęgnacji i makijażu. Nie starajmy się zmieniać cery za wszelką cenę, ponieważ tego się po prostu nie da. Czy w takim razie warto kierować się rodzajem cery, w wyborze kosmetyków? Jak najbardziej! Kosmetyki dla cer suchych są bardziej odżywcze niż dla cer tłustych. To na co mamy wpływ to podtyp skóry, czyli da się zmienić to czy nasza skóra będzie trądzikowa, wrażliwa, atopowa, odwodniona, wiotka, czy naczynkowa.
Dla posiadaczy cer tłustych, na pocieszenie dodam, że wraz z wiekiem, skóra ZAWSZE robi się coraz bardziej sucha, a dla posiadaczy suchej - kochani! Naturalna pielęgnacja to potęga! Dla wszystkich: kosmetykami naturalnymi możemy bardzo łatwo poprawić komfort życia z daną cerą, a to co łączy wszystkie te typy to fakt, że musimy dbać o naturalny płaszcz hydrolipidowy, który jest najważniejszy, aby utrzymać zdrowy i młody wygląd jak najdłużej!